Listy do M 2, Igrzyska Śmierci, Gwiezdne Wojny, czyli mocne filmowe zakończenie roku.

Zbliżąjący się koniec roku zapowiada się naprawdę dobrze. Przynajmniej jeśli chodzi o filmy.

Rodzimy rynek przyniesie nam najnowszą komedię romantyczną w reżyserii Macieja Dejczera czyli "Listy do M 2", której recenzje możecie przeczytać o tu.

Oprócz "Listów" tego samego dnia wchodzi "Git" w reżyserii Kamila Szymańskiego, dla którego będzie to debiut fabularny.

Koniec listopada to jeszcze jedna produkcja, w którą Polska będzie "zamieszana". Mówię tu o filmie "Znam kogoś, kto Cię szuka" w reżyserii Julii Kowalski z Andrzejem Chyrą w roli głównej. Część z Was mogła już widzieć ten film, ponieważ światowa premiera odbyła się w maju 2015 roku (głośne brawa dla dystrybutorów).

A co przyjdzie do nas z zagranicy?

Po pierwsze: "Steve Jobs" w reżyserii Danny'ego Boyle'a. Kogo zobaczymy na ekranie? Plejadę gwiazd:
Michael Fassbender, Kate Winslet, Seth Rogen i Jeff Daniels. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy już 13 listopada.

Po drugie: "Igrzyska Śmierci: Kosogłos. Część 2". Obsada i ekipa została praktycznie w niezmienionym składzie, co może mieć dobry wpływ na film kończący sagę. Mam tylko nadzieję, że będzie to dużo lepsze kino od wiejącej nudą pierwszej części "Kosogłosa".

Po trzecie: "Most Szpiegów" czyli Steven Spielberg i jego ekipa: Tom Hanks, Mark Rylance, Amy Ryan i Alan Alda. O czym to? ZSRR, KGB i CIA czyli thriller szpiegowski okraszony zdjęciami Janusza Kamińskiego i muzyką Thomasa Newmana. Tyle wystarczy, żeby mieć wysokie oczekiwania.

I na koniec film, na który czekają chyba wszyscy, i który przyćmi wszystkie inne premiery końca roku.

Ta taaa ta ta ta taaaa taaaa. Dokładnie tak: "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy".

Reżyseria: J.J. Abrams, zdjęcia: Daniel Mindel, scenariusz: J.J. Abrams, Lawrence Kasdan i Michael Arndt, muzyka: John Williams

i dalej obsada:

Harrison Ford, Mark Hamill, Carrie Fisher, Max von Sydow, Peter Mayhew.

I tylko to cholerne studio Disney'a, które może zniszczyć ten film, jak również sprawić, że będzie to najlepsze dzieło w dziejach.
Rekord otwarcia "Gwiezdne Wojny" wydają się mieć w kieszeni. Ale co z tego wyjdzie, jaki będzie efekt końcowy - przekonamy się już 18 grudnia.
Nie jestem fanem sagi, jednak czekam na ten film z niecierpliwością ale też z pewną obawą.
Pełną recenzję będziecie mogli przeczytać zaraz po premierze.

Pełna lista premier (pogrubione tytuły warto, według mnie, zobaczyć):

13 listopada:
Listy do M 2
Steve Jobs
Imigranci
Moja Matka
W Objęciach Węża
Git
Powrót do Itaki
Sawa: Mały Wielki Bohater

20 listopada:
Igrzyska Śmierci: Kosogłos część 2
Slow West
Nad Morzem
Victoria
Parking
Perłowy Guzik
Bez Granic

27 listopada:
Makbet
Most Szpiegów
Czerwony Pająk
Dobry Dinozaur
Scouts Guide to The Zombie Apocalypse
Aferim
Nadejdą Lepsze Czasy
Znam Kogoś, Kto Cię Szuka
Franciszek
Do Utraty Tchu

4 grudnia:
W Samym Sercu Morza
Krampus: Duch Świąt
Duke of Burgundy. Reguły Pożądania
Kochajmy Się Od Święta
Ma Ma
Jesteśmy Waszymi Przyjaciółmi
Rodzina Do Wynajęcia

11 grudnia:
Rock The Kasbah
Mandarynka
Czarodziejska Góra
Pionierzy Marzyciele

18 grudnia:
Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy
Poznajcie Harolda
Stare Grzechy Mają Długie Cienie
Córki Dancingu
Fala
Bella i Sebastian 2

26 grudnia:
X-Mas

---
P